Szpitale i leczenie

Placówkami, na których przykładzie widać najlepiej mankamenty systemu opieki zdrowotnej są szpitale. Jako jedna z podstawowych form prowadzenia leczenia, powinny funkcjonować możliwie jak najlepiej, jednak takiego stanu nie udaje się jak do tej pory osiągnąć. Szpitale borykają się nieustannie z kłopotami finansowymi, niewiele jest w skali kraju placówek leczenia zamkniętego, które nie byłyby zadłużone. Dyrekcje szpitali oszczędzają na czym się tylko da, aby zapewnić swojej placówce w miarę spokojne funkcjonowanie. Szpitale zrezygnowały z własnych kuchni. Cieszące się raczej nie najlepszą sławą szpitalne posiłki dostarczane są przez firmy cateringowe, co w ogólnym rozrachunku wychodzi taniej, natomiast trudno mówić o polepszeniu ich jakości przy tak minimalnych stawkach żywieniowych na jednego pacjenta. Firmom zewnętrznym zlecane są również usługi pralnicze. Szpitalną bielizną dowozi się do pralni poza szpitalem i po praniu przywozi z powrotem. Placówki szpitalne coraz rzadziej dysponują środkami higienicznymi, takimi jak pieluchomajtki. Dla chorych leżących tego typu akcesoria musi przynosić rodzina. Co gorsza, również w przypadku niektórych lekarstw muszą być one dostarczane przez samych chorych lub ich rodziny, ponieważ szpitala na nie nie stać. Przy tych wszystkich oszczędnościach występuje ciągły brak miejsc w szpitalu wynikający z braku środków na leczenie.