Czy trzeba bać się znamion na skórze?

Niemal każdy z nas ma jakieś znamię. Co one częstsze u osób, które mają ciemną karnację. Często znamiona pojawiają się także pod wpływem nadmiernego opalania, co jest logiczne, jeśli weźmiemy pod uwagę fakt, że podczas przebywania na słońcu skóra produkuje naturalny barwnik – melaninę. Wiele osób decyduje się na usunięcie znamion, szczególnie jeśli znajdują się w jakimś widocznym miejscu, na przykład na nosie czy czole. Lekarze uznają, że wszystkie tak zwane pieprzyki są potencjalnie niebezpieczne, jeśli mają nieregularny, wystający kształt, który dodatkowo się zmienia. Powodem paniki powinno także być pojawienie się czerwonej obwódki wokół znamienia lub sączenie się z niego jakiegoś płynu. Wtedy lekarz najczęściej decyduje o usunięciu pieprzyka, który również jest badany pod mikroskopem pod kątem ewentualnych zmian nowotworowych. Dziś dużo się mówi właśnie o raku skóry, który jest coraz powszechniejszy, ze względu na zanik naturalnej warstwy ochronnej wokół Ziemi zbudowanej z ozonu. Przez tak zwaną dziurę ozonową przenika szkodliwe promieniowanie słoneczne, które może pobudzać komórki do procesów nowotworzenia. Warto więc chronić skórę i znamiona przed słońcem, stosując kremy z filtrami ochronnymi. Znamiona na skórze ma z pewnością każdy z nas. W większości wypadków nie są one groźne i zupełnie nie należy się ich obawiać. Nie można jednak zapomnieć o tym, że znamiona zawsze należy bacznie obserwować. Niektórzy polecają nawet aby raz w miesiącu je fotografować a zrobione zdjęcia zapisywać w jednym miejscu. Dzięki temu będzie nam łatwo stwierdzić, czy znamię się zmienia i czy w związku z tym wymaga jakiejś interwencji.